Mundial bezbramkowych remisów. Po takim znakiem coraz bardziej stoją zmagania w Katarze. Mecz Maroko z Chorwacją był już trzecim takim wynikiem w dziewiątym rozegranym spotkaniu. Luka Modrić i spółka mieli problemy z dobrze zorganizowaną w defensywie drużyną z Afryki i ostatecznie oba zespoły musiały zadowolić się podziałem punktów.
Przed meczem:
Chorwaci przystępują do mistrzostw z podniesionymi głowami. Zwycięstwa nad Danią czy Francją w Lidze Narodów pokazały, że ostatnich finalistów mundialu stać na wiele. O sile drużyny nadal stanowi Luka Modrić, dla którego będzie to jedna z ostatnich szans, żeby powalczyć z kadrą o dobry wynik. Na początek podopieczni Zlatko Dalicia zagrają z Maroko. Zespół z Afryki liczy po cichu na powtórzenie wyniku z 1986 roku, kiedy udało im się dotrzeć do 1/8 finału. Ich forma przed turniejem wskazywała na to, że mogą być groźni, bo od siedmiu spotkań pozostają niepokonani.
Ważne momenty:
17' Pierwsza poważniejsza okazja dla Chorwatów. Ivan Perisić zauważył wysuniętego bramkarza i spróbował go pokonać mocnym strzałem z dystansu. Piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.
45+1' Świetne dogranie w pole karne do Nikoli Vlasicia. Piłkarz Torino uprzedził obrońcę i uderzył w kierunku bramki. Górą jednak Bono, który popisuje się wspaniałą interwencją.
45+2' Ostatni akcent pierwszej połowy. Modrić dostaje piłkę przed szesnastką, strzela, ale wysoko nad poprzeczką.
51' Wreszcie postraszyli Marokańczycy. Noussair Mazraoui główkuje po dograniu Hakimiego, jednak robi to nieskutecznie i piłka opuszcza plac gry.
Przebieg meczu:
Chorwacja od początku starała się narzucić swój styl gry, ale dobrze zorganizowane w defensywie Maroko nie dopuszczało do groźnych akcji. Odbijało się to trochę na ofensywie, bo mało widoczny był Hakim Ziyech. Kilka raz dał o sobie znać Achraf Hakimi, który urywał się prawą stroną. Mimo kilku prób zespół z Afryki nie był w stanie stworzyć dogodnej sytuacji. Podopieczni Zlatko Dalicia natomiast próbowali na wszelkie sposoby – z gry, rzutów wolny czy rożnych, ale żadna opcja nie przynosiła efektów. Finalnie po nudnym spotkaniu oba zespoły podzieliły się punktami. Zdecydowanie bardziej ten wynik cieszy ekipę Walida Regraguiego.
Bohater meczu: ACHRAF HAKIMI
Bardzo dobre zawody w defensywie rozegrał piłkarz PSG. W pierwszej połowie dał kilka przebłysków z przodu, jednak było widać, że ważniejsze jest skrupulatne wykonywanie zadań taktycznych w obronie. Grał dokładnie, bo podawał na poziomie 88 procent. Poza tym zaliczył parę przechwytów i skutecznie utrudniał życie Ivanowi Perisciowi.
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!